Polskie Forum The Rolling Stones

Nie ma żadnych ostrzeżeń, ale powinieneś od dzisiaj nosić worek pokutny.

Osiołek napisał(a):Dla mnie Memory Motel to niekończące się smęty. (2000 man - jest za to jakies ostrzeżenie, tudzież ban? ) Jeżeli mi się coś podoba, to cała otoczka/kultowość/głupowatość jest mi zupełnie obojętna, czy słucham klasyka, który się wszystkim MUSI podobać, czy innego utworu rodem z karczmy wiejskiej,

Jakby wszyscy używali jednakowo tego słuchu, to jaki byłby sens survivala ;PP

Bardzo dobrze powiedziane! Mi ostateczna klasyfikacja w miarę odpowiada. Wiadomo, że gdybym sama układała taką liste według swoich upodobań, wyglądałaby trochę inaczej, ale w końcu nie na tym zabawa polega.

Mysle, ze jednak dla wiekszosci fanow Memory Motel to jedna z ich najpiekniejszych ballad, a nie "niekonczace sie smety" Dlatego zaskoczyl mnie ten survivor. Jak dotad spotykalam sie z innymi preferencjami. To, co zgodnie uwazane bylo za wartosciowe kawalki, esencje albumu spadlo na sam koniec. No ale coz, na zlosc nazwe Fool to Cry "niekonczacym sie smetem" i tyle z tego bedzie

Jeszcze kilka osób się wypowie "na złość' i w podsumowaniu będzie można napisać, że ta płyta to jeden wielki smęt

Zacięta, wyrównana walka i dyskusję potwierdzają tylko fakt jak bardzo zajebisty jest to album.