przez Golden Caddy » Pn sty 10, 2011 10:55 am
Zgadzam sie z Toba, jednak jest jeszcze jedna kwestia dotyczaca tego szoku. To tak jak ze wspolczesnymi "artystami" uwazajacymi roze w sedesie za sztuke.
Owszem, sztuka, jak i muzyka moze wiazac sie z szokiem, jednak dzis pozostaje szok, a kiedys poza szokiem byla tez Sztuka, cos pieknego. Stonesi mogli szokowac, bo oferowali poza tym cos wiecej, dzis jest to troche wybrakowane. Stonesi bez swojej sztuki - muzyki, chocby sikali pod 50 stacjami benzynowymi to nikt by nie wiedzial, co stworzyli. Teraz chyba jest na odwrot. Znam jakies Anie Dabrowskie, Dody, Brodki, czy Montany, Biebery, ale za cholere nie znam ich utworow, choc nie raz mi sie napatoczyly w radiu!!! I uwierz, gdyby to bylo cos wartosciowego, napewno bym zapamietala. Dzis nie sztuka sie liczy, a szok, bycie przystojnym, a NIC poza tym. Uwazam, ze na to mozna sobie pozwolic, ale najpierw trzeba miec jakies "zaplecze".
Golden Caddy
My whole life isn't rock and roll. It's an absurd idea it should be (M.J.)